Geniusz Fotografii
Rozdział III : JAKIEŚ DECYDUJĄCE MOMENTY /MOŻE/ ?
tłum. Maryla Wosik
konsultacja językowa /ang/ - Joanna Hood
konsultacja merytoryczna - Piotr Perczyński
Foto
Robert Capa /American, b. Hungary 1913-1954/
Loyalist Militiaman at the Moment of Death
Cerro Musiano, September 1936
Gelatin silver print
|
Podczas
wojny hiszpańskiej, 5 września w 1936 r., niedaleko Cerrio Muriano na froncie
Cordoby, został trafiony przez pocisk ochotnik walczący po stronie lojalistów.
Gdy upadał na ziemię, moment jego śmierci został uchwycony na negatywie
węgierskiego reportera, Roberta Capy. Przez lata bohater jednej z najbardziej
znanych wojennych fotografii, jakie kiedykolwiek zrobiono, był nieznany.
Dzisiaj już wiemy, że był to 24-letni Federico Borrell Garcia, który, by
walczyć, przybył z Alcony w południowej Hiszpanii.
Tożsamość
upadającego żołnierza jest ważna, ponieważ przez wiele lat pojawiały się
zarzuty, że słynna fotografia została sfałszowana, rozegrała się na manewrach
zaaranżowana specjalnie przez fotografów podczas przerwy w walkach. Te
wątpliwości zostały w znacznej mierze podniesione przez dziennikarza Phillipa
Knightley’a w jego książce z 1975 r. The First Casualty w studium
przypadków, kiedy to wojenni korespondenci bywało że fałszowali fakty.
Richard
Whelan, biograf Capy, porażony zarzutami, po szerokich, intensywnych
poszukiwaniach odnalazł nazwisko Borellego i prawdopodobną przyczynę jego
śmierci, ochotnik został zastrzelony, gdy wychodził z wąwozu, w którym ukryli
się jego rodacy i Capa, i to tłumaczy niski kąt, z którego to zdjęcie zostało
zrobione. Whelan pisze:
Domagać
się poznania czy to ujęcie faktycznie ukazuje człowieka w momencie trafienia
przez pocisk, jest zarówno patologiczne jak i trywialne, bowiem wielkość
fotografii ostatecznie zawiera się w jej symbolicznych implikacjach, nie zaś w
dosłownej precyzji, która miałaby cechować
raport o śmierci określonego człowieka, bo fotografia nim nie jest.
To
może być prawda, ale Whelan jest nieco obłudny. Czyniąc starania, by ocalić
reputację Capy, oczywiście rozumie, że w tym powszechnym klimacie niepewności
wokół wiarygodności zdjęcia, powinniśmy móc zaufać najbardziej ikonicznej
wojennej fotografii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz